Określenie freeganizm kojarzy się nam z różnymi stylami odżywiania- przykładowo wegetarianizmem. Według większości społeczeństwa, freeganie żywią się śmieciami. Czy naprawdę tak jest?
W Polsce co sekundę wyrzuca się około 280 kg żywności.
Duże ilości marnowanego jedzenia, szczególnie w wielkopowierzchniowych supermarketach, wynikają ze złej polityki zarządzania żywnością. Ze względu na aspekty sanitarno-prawne, pracownicy marketów lub restauracji nie mogą oddawać dobrych produktów i posiłków osobom potrzebującym. Wszystko przeznaczone jest do utylizacji. W Polsce freegan określa się mianem kontenerowców, ponieważ cała żywność ląduje pośród śmieci w sklepowych kontenerach.
Freeganie faktycznie jedzą śmieci?
Aktywność freegan sprzeciwia się konsumpcyjnemu stylowi życia i marnowaniu pełnowartościowej żywności. Większość artykułów spożywczych, które znajdują się w ich jadłospisach, pochodzą ze sklepowych kontenerów. Są to produkty, które ze względu kończącej się daty ważności, uszkodzonego opakowania lub złego wyglądu trafiają na śmietnik. Freeganie przyczyniają się do ograniczenia produkcji odpadów. Stosują oni również recykling, naprawiając niektóre produkty, bądź nadając im nowe zastosowanie. Są zwolennikami kupowania rzeczy używanych, przedłużając w ten sposób ich przydatność.
Jak ograniczyć marnotrawstwo?
W celu zmniejszenia ilości wyrzucanych artykułów spożywczych, nie koniecznie musimy praktykować freeganizm. Wystarczy, że podczas zakupów będziemy wybierać produkty o mniej atrakcyjnym wyglądzie lub ze zbliżającym się terminem do spożycia, a także sięgniemy po osamotnione warzywa i owoce. W ten sposób uchronimy je przed wylądowaniem w śmieciach.